Strona główna » Tanie apartamenty nad morzem? Uważaj na oszustów! Sezon wakacyjny to żniwa dla naciągaczy

Tanie apartamenty nad morzem? Uważaj na oszustów! Sezon wakacyjny to żniwa dla naciągaczy

by danielszysz
Rynek nieruchomości w Świnoujściu przechodzi trudny czas. Wysokie ceny, duża podaż mieszkań i spadający popyt sprawiają, że wiele lokali pozostaje pustych. Mieszkanie Świnoujście to nadal marzenie wielu osób

Tanie apartamenty nad morzem? Uważaj na oszustów! Sezon wakacyjny to żniwa dla naciągaczy

Co roku wraz z początkiem wakacji w Polsce rośnie liczba oszustw związanych z rezerwacjami noclegów nad morzem. Właśnie teraz, gdy tysiące osób planują urlop, internet zalewają oferty rzekomo tanich i luksusowych apartamentów. Często wyglądają atrakcyjnie, zawierają profesjonalnie przygotowane zdjęcia, a cena wydaje się… aż za dobra, by była prawdziwa. W rzeczywistości to pułapka. Oszuści żerują na emocjach, pośpiechu i braku czujności turystów. Dlatego warto wiedzieć, jak rozpoznać fałszywe ogłoszenia i jak nie dać się nabrać na „okazyjny apartament z widokiem na morze”.

Wakacje 2025: wzmożone działania oszustów

Wakacje to czas relaksu, odpoczynku i ucieczki od codzienności. Ale dla internetowych naciągaczy – to także najlepszy okres do działania. W sieci każdego dnia pojawiają się nowe, fałszywe oferty wynajmu apartamentów w najpopularniejszych miejscowościach nadmorskich – takich jak Świnoujście, Kołobrzeg, Ustka, Władysławowo czy Sopot. Zjawisko to przybrało w ostatnich latach na sile.

Policja ostrzega, że w okresie wakacyjnym liczba oszustw przy rezerwacjach kwater i apartamentów rośnie lawinowo. W samym czerwcu 2024 roku odnotowano ponad 700 zgłoszeń dotyczących wyłudzenia pieniędzy za nieistniejące noclegi. W pierwszej połowie 2025 roku zgłoszeń jest jeszcze więcej.

Jak działają oszuści? Schemat jest prosty, ale skuteczny

Oszustwo związane z wynajmem apartamentu zwykle przebiega według podobnego schematu:

  1. Fałszywa oferta: Na popularnych portalach ogłoszeniowych, w mediach społecznościowych (np. Facebook Marketplace, OLX, grupy lokalne) lub na specjalnie stworzonej stronie internetowej pojawia się atrakcyjna oferta taniego apartamentu.

  2. Profesjonalne zdjęcia: Oferty zawierają zdjęcia, które często są skradzione z legalnych stron internetowych lub wygenerowane przez sztuczną inteligencję.

  3. Kontakt tylko przez komunikator: Oszust unika rozmów telefonicznych. Komunikuje się przez Messenger, WhatsApp lub e-mail.

  4. Presja czasu i zaliczka: Wynajmujący nalega na szybką wpłatę zaliczki, ponieważ „jest wielu chętnych”. Często oferuje nawet niewielki rabat „dla zdecydowanych”.

  5. Po przelewie – cisza: Po wpłacie kontakt się urywa, a rzekomy „właściciel apartamentu” znika bez śladu.

Zbyt piękne, by było prawdziwe – czyli czerwone flagi

W internecie roi się od ofert, które wyglądają zbyt dobrze, by mogły być prawdziwe. Jeśli natrafisz na apartament z pełnym wyposażeniem, balkonem, widokiem na morze, bezpośrednim dostępem do plaży i prywatnym parkingiem – a wszystko to za 150-200 zł za dobę – zatrzymaj się. To prawdopodobnie próba oszustwa.

Na co szczególnie uważać?

  • Brak opinii i historii ogłoszenia.

  • Nierealistyczna cena w szczycie sezonu.

  • Zdjęcia wyglądające jak z katalogu biura podróży.

  • Brak możliwości rozmowy telefonicznej.

  • Nacisk na szybką decyzję i wpłatę zaliczki.

  • Brak faktury lub umowy.


Przykład z życia: fałszywy apartament w Świnoujściu

W czerwcu 2025 roku małżeństwo z Warszawy znalazło ofertę „apartamentu w Świnoujściu” za 180 zł za dobę. Oferta była zamieszczona w grupie na Facebooku i wyglądała bardzo przekonująco – nowoczesne wnętrza, świetna lokalizacja, darmowy parking, Wi-Fi, balkon z widokiem na morze. Po krótkiej wymianie wiadomości przez Messenger, „właściciel” poprosił o zaliczkę w wysokości 900 zł za pięć noclegów. Po przelewie kontakt się urwał. Link do ogłoszenia zniknął. Adres apartamentu nie istniał. Zgłoszenie na policję zakończyło się stwierdzeniem: „sprawa trudna do wykrycia”.

Tanie apartamenty nad morzem? Uważaj na oszustów! Wakacje to żniwa dla naciągaczy


Jak nie dać się oszukać? 10 zasad bezpiecznej rezerwacji

  1. Zawsze sprawdzaj adres w Google Maps. Czy faktycznie istnieje? Czy miejsce z ogłoszenia wygląda jak na zdjęciach?

  2. Poproś o umowę najmu. Prawdziwy właściciel nie będzie miał z tym problemu.

  3. Sprawdź dane kontaktowe. Czy numer telefonu jest aktywny? Czy istnieje firma pod tym adresem?

  4. Nie wpłacaj pieniędzy „na szybko”. Oszust często gra na emocjach i naciska, by zarezerwować „tu i teraz”.

  5. Porównuj ceny. Jeśli wszystkie noclegi kosztują 400–500 zł, a jeden 190 zł – coś jest nie tak.

  6. Korzystaj z bezpiecznych portali. Booking.com, Airbnb czy Nocowanie.pl oferują mechanizmy zabezpieczające klienta.

  7. Nie wysyłaj skanów dokumentów. Oszust może je wykorzystać do kradzieży tożsamości.

  8. Szanuj swoją intuicję. Jeśli coś „nie gra” – lepiej odpuścić.

  9. Sprawdź numer konta bankowego np. przez https://bezpiecznynumer.pl.

  10. Zachowuj zrzuty ekranu, korespondencję i potwierdzenia. Przydadzą się, jeśli jednak padniesz ofiarą przestępstwa.

Dlaczego warto odwiedzić Świnoujście? Turyści pokochali to miejsce – i Ty też je pokochasz!

Foto. Daniel SZYSZ


Co robić, jeśli padłeś ofiarą oszustwa?

Nie zwlekaj – liczy się czas!

  1. Zgłoś sprawę na policję. Złóż zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Przekaż wszystkie dowody: zrzuty ekranu, e-maile, potwierdzenie przelewu.

  2. Zgłoś sprawę do banku. Czasem możliwe jest zablokowanie przelewu lub uzyskanie pomocy w odzyskaniu środków.

  3. Poinformuj administratorów portalu. Fałszywe ogłoszenie może zostać usunięte, zanim oszuka kolejne osoby.

  4. Powiadom CERT Polska. Na stronie https://incydent.cert.pl możesz zgłosić fałszywą stronę www.

  5. Ostrzeż innych. Wstaw post w grupie na Facebooku, by nie dać oszustom kolejnej ofiary.


Gdzie szukać bezpiecznych ofert?

Jeśli szukasz sprawdzonego apartamentu w Świnoujściu, Kołobrzegu czy Ustce, skorzystaj z:

  • renomowanych serwisów z opiniami (np. Google Maps, Booking, TripAdvisor),

  • lokalnych baz noclegowych prowadzonych przez centra informacji turystycznej,

  • stron polecanych przez znajomych,

  • rezerwacji z możliwością zapłaty kartą lub przez system z gwarancją zwrotu pieniędzy (np. PayPal).


Oszustwa online – dlaczego wciąż działają?

Psychologowie tłumaczą, że ludzie często tracą czujność w sytuacji silnych emocji – a perspektywa taniego wypoczynku nad morzem działa jak magnes. Pośpiech, zmęczenie i chęć „złapania okazji” sprawiają, że nawet osoby wykształcone i ostrożne dają się złapać. Szczególnie gdy oszust gra na emocjach, zapewnia o uczciwości, wysyła „umowy” czy zdjęcia rodzinne – wszystko po to, by wzbudzić zaufanie.


Wakacje nad morzem? Tak – ale rozsądnie

Nie ma nic złego w szukaniu oszczędności. Ale zdrowy rozsądek to podstawa. Tanie apartamenty nad morzem istnieją – ale nie w sezonie, nie z dnia na dzień i nie za bezcen. Jeśli trafisz na taką ofertę, traktuj ją jako ostrzeżenie, a nie prezent od losu.

Lepiej zapłacić nieco więcej i mieć pewność, że dojedziesz na miejsce, a klucz do apartamentu rzeczywiście będzie istniał. Twoje pieniądze, bezpieczeństwo i wakacyjny spokój są warte więcej niż fałszywa okazja.


Podsumowanie: bądź czujny, korzystaj z głowy

Wakacje nad polskim morzem to przyjemność, ale też ryzyko – jeśli nie zachowasz ostrożności. Tanie apartamenty mogą być wabikiem oszustów, którzy tylko czekają, by wyłudzić Twoje pieniądze. Nie daj się nabrać – weryfikuj oferty, nie działaj pod presją i korzystaj z bezpiecznych źródeł.

Świnoujście – zobacz co dzieje się w naszym mieście – FILM

Lekarz POZ w Świnoujściu – Twój pierwszy kontakt z opieką zdrowotną

Uwaga kierowcy! Zmiana organizacji ruchu na S3 między Międzyzdrojami a Wolinem

Świnoujście Czy policjant mógł użyć gazu – Film

Dni Morza 2025 w Świnoujściu – promy będą pływać częściej! Sprawdź specjalny nocny rozkład kursów

You may also like

Leave a Comment