📸 Zrobiłeś zdjęcie na Dniach Morza w Świnoujściu? Policja może zapukać o 6 rano! SZOKUJĄCE PRZEPISY NAD BAŁTYKIEM
Uwaga, mieszkańcy i turyści! Jeśli podczas Dni Morza w Świnoujściu uwieczniłeś na zdjęciach kutry wojskowe, most pontonowy, instalacje portowe lub służby mundurowe — możesz być zaskoczony. Bo zgodnie z obowiązującymi przepisami… mogłeś złamać prawo.
🤯 Zakaz rodem z PRL-u nadal obowiązuje
W Polsce wciąż funkcjonuje przepis zakazujący fotografowania obiektów o „znaczeniu strategicznym”. Problem w tym, że nikt do końca nie wie, co to znaczy. Czy to wojskowy okręt? Kamera monitoringu? A może tymczasowy most pontonowy? Ustawodawca tego nie precyzuje — a to daje służbom szerokie pole do interpretacji.
📍 Tabliczka była, ale kto ją widział?
Przy wejściu na most pontonowy rzeczywiście znajdował się znak informujący o zakazie fotografowania. Tylko że… niemal nikt się nim nie przejmował. Tłumy turystów robiły zdjęcia, kręciły filmiki na TikToka, pozowały na tle statków wojskowych i publikowały to w sieci.
I tu zaczyna się problem.
- Zrobiłeś zdjęcie na Dniach Morza w Świnoujściu? Policja może zapukać o 6 rano! SZOKUJĄCE PRZEPISY NAD BAŁTYKIEM
- Czy zmienia się strategia podrzucania Polsce imigrantów przez Niemcy? Szokujące słowa Krzysztofa Bosaka
- To mówicie, że Policja i Straż Graniczna jest na granicy – a dokładnie gdzie ??
- Uwaga! Zbliżasz się do przejazdu rowerowego? Jeszcze nie masz pierwszeństwa!
- Dramatyczna sytuacja w bankach krwi w Zachodniopomorskiem – zapasy na wyczerpaniu
📷 Masz zdjęcie z kutrem wojennym? Możesz mieć kłopoty
Choć brzmi to absurdalnie, opublikowanie zdjęcia z wydarzenia publicznego może – w świetle niejasnych przepisów – stać się podstawą do policyjnej interwencji. I choć większość spraw kończy się jedynie upomnieniem lub prośbą o usunięcie materiału, zdarzały się przypadki, że do ludzi pukano o świcie.
🔍 Kiedyś już to się zdarzyło
Były sytuacje, w których internauci publikujący zdjęcia infrastruktury portowej lub wojskowej byli wzywani na przesłuchania. Choć to marginalne przypadki, sam fakt ich wystąpienia pokazuje, że przepis nie jest martwy. Jest absurdalny – ale realny.
🔥 Publiczna impreza, prywatny paragraf?
Dni Morza to wydarzenie otwarte, promowane przez miasto, wspierane przez marynarkę wojenną i instytucje publiczne. Tysiące osób biorą udział w koncertach, pokazach, defiladach. A jednak – zamiast pamiątki ze święta – możesz mieć stres i wezwanie na komendę.
❗Trzeba jasno powiedzieć
Trzeba jasno powiedzieć – w XXI wieku takie przepisy to relikt przeszłości. W erze Google Maps, dronów i transmisji na żywo z całego świata, zakazy fotografowania nie mają sensu. Potrzebujemy przejrzystych, logicznych regulacji, które odróżnią szpiegostwo od selfie z dzieckiem na tle statku.
📲 Zrobiłeś zdjęcie? Zachowaj spokój
Być może nie ma powodów do paniki. Jeśli nie fotografowałeś tajnych planów wojskowych, nikt nie powinien robić z tego afery. Ale warto mieć świadomość, że przepisy wciąż mogą być wykorzystane – zwłaszcza, jeśli komuś „coś się nie spodoba”.
👉 Dni Morza to święto morza a tu kolejny cyrk i przepisowa a karuzela